Turniej o puchar spółdzielni

6 drużyn w kategorii 2007-2008, 9 w kategorii 2005-2006, 12 w OPEN – łącznie 27 ekip wzięło udział w turnieju trójek o Puchar Spółdzielni Mieszkaniowej Bocianek, który odbył się na boisku przy ulicy Kasprowicza.

Liczna grupa kibiców, w tym rodziców zawodników nie mogła narzekać na brak emocji, a w meczach o najwyższe lokaty także na poziom. W kategoriach młodzieżowych kluczowe role odegrały ekipy składające się z wychowanków Korony. Najlepszy kielecki klub bardzo poważnie podszedł do zawodów na Bocianku, a prezes Krzysztof Zając ufundował nawet nagrody dla wyróżniających się uczestników. – Dla mnie to przyjemność. Cieszę się, że takie turnieje organizuje się w Kielcach. Dla dzieci to kapitalna okazja do rywalizacji i aktywnego spędzenia czasu – powiedział Zając, który mógł być dumny z gry koroniarzy. U najmłodszych od zwycięstwa do zwycięstwa kroczył zespół Scyzoryczków, który w finale stoczył pasjonujący bój z blokową ekipą Blue Dragons. Scyzoryczki wygrały 2:1, dzięki trafieniom Kuby Minuczyca i Patryka Plisaka. U zwycięzców 2007-2008 grał Bartosz Michta, a w starszej kategorii w jego ślady poszedł brat, Jakub, który zdobył nawet bramkę dla Scyzorów 2005 w finale z Kielce To Glory wygranym 3:2. Mecz o pierwszą lokatę był wewnętrzną sprawą Korony, a za przygotowanie kilku ekip ciepłe słowa należą się Piotrowi Dutkiewiczowi, który mieszka na Bocianku. Futbol na tym osiedlu od momentu jego założenia cieszył się wielką popularnością. Spółdzielnia Mieszkaniowa Bocianek doczekała się swojej drużyny z prawdziwego zdarzenia, która przygotowuje się do tegorocznej edycji Turnieju Grudniowego (też rozgrywany na Bocianku, w SP 1). Pod wodzą Ernesta Kuklińskiego wygrała plażowe trójki o Puchar Prezesa Korony Kielce, a na osiedlowych rozgrywkach dobrnęła do półfinału, w którym uległa po zażartej walce WiR (ze świetnie rozgrywającym Mateuszem Pyrką) 2:3. W finale WIR nie miał nic do powiedzenia, bo KSS Gol dysponował potężnymi atutami. Wynik 6:0 odzwierciedla różnicę klas w tej konfrontacji, a bracia Lurzyńscy – Karol i Emil oraz Tomasz Gursiel strzelili po dwa gole. – Tego dnia KSS Gol przerastał resztę drużyn – podsumował Ernest Kukliński, ale organizatorów imprezy najbardziej usatysfakcjonowało wielkie nią zainteresowanie. To bardzo dobrze rokuje przed zbliżającym się Turniejem Grudniowym, który Spółdzielnia Mieszkaniowa Bocianek od lat wspiera.

Organizatorem turnieju i fundatorem nagród była Spółdzielnia Mieszkaniowa Bocianek. Dziękujemy osobom, które wsparły organizację zawodów i ufundowały dodatkowe nagrody: Danucie Michta, prowadzącej punkt gastronomiczny Goferak przy ul. Gałczyńskiego 6, Mateuszowi Jończykowi z Footboll Academy Kielce i prezesowi Korony Kielce Krzysztofowi Zającowi.

Za pomoc w organizacji turnieju spółdzielnia dziękuje Jaromirowi Krukowi.

/JKM/

Zdjęcia: Krystian Balicki